To ciasto tak posmakowało mojemu młodszemu synkowi, że wyjadał je łyżeczką z lodówki. Nie miałam jak zrobić zdjęcia na bloga, bo wszystkie boki były przez niego wyjedzone – tam, gdzie najwięcej masy… Mi natomiast przypominał znany nam z dzieciństwa metrowiec.
Ciasto składało się z 3 warstw – 2 z nich to biszkopt bez proszku do pieczenia a trzecia to WZ, przełożone masą na bazie kremówki i mascarpone.
Przepis na WZ wzięty z forum cicncin.cc

Potrzebujemy:

Biszkopt jasny:

6 jajek
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1/4 łyżeczki soli
3 łyżki roztopionego masła
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego

Przygotowanie:

Jajka wbiłam do miski blendera, wsypałam do nich cukier. Całe jajka z cukrem ubijałam aż przynajmniej podwoiły objętość i stały się bardzo puszyste i białe. W międzyczasie przesiałam mąkę, dodałam do niej sól. Dodałam suche składniki do masy jajecznej i wymieszałam delikatnie ciasto mikserem. Delikatnie i krótko.
Do miseczki odłożyłam odrobinę masy, dodałam do niej roztopione masło i ekstrakt waniliowy. Połączyłam składniki i dopiero wtedy przelałam masę z powrotem do misy blendera. Ponownie krótko i delikatnie połączyłam wszystkie składniki raz jeszcze ze sobą.
Ciasto przelałam na dużą blaszkę, którą wyłożyłam wcześniej papierem do pieczenia. Piekłam biszkopt przez 35 min w 165 st C.

WZ:

2 szklanki mąki
2 jajka
1 szklanka mleka
4 łyżki kakao
110g masła rozpuszczone i ostudzone
1 łyżeczka sody
3 łyżki marmolady truskawkowej

Przygotowanie:

Jajka utarłam z cukrem, dodałam tłuszcz i resztę składników. Piekłam w niedużej foremce w 180 st C przez 45 min.

Masa na bazie kremówki i mascarpone:

1/2l kremówki 36%
225g mascarpone
2-3 łyżki gotowanego mleka zagęszczonego

Przygotowanie:

Zimną kremówkę i serek włożyłam do chłodnej misy miksera. Dodałam 2 łyżki mleka. Ubiłam śmietankę.

Ganache (opcjonalnie):

400g kremówki
200g dobrej czekolady mlecznej

Przygotowanie:

Czekoladę jeśli jest w bloku lub w większych kawałkach należy posiekać.
Mocno zagrzałam kremówkę (ale nie zagotowałam!), zalałam nią czekoladę. Nie należy od razu mieszać czekolady, trzeba dać jej chwilkę aby ogrzała się ciepłem śmietanki. Możemy lekko potrząsnąć miską, pokołysać nią. Po około 5 sekundach możemy zacząć mieszać czekoladę aż do całkowitego rozpuszczenia. Przykrywamy rozpuszczony ganache folią bardzo dokładnie – żeby nie powstał kożuch a także para wodna (jeśli np. będziemy zmieniać temp.)
Taki ganache możemy schłodzić i ubić – będzie świetną dekoracją, np. cupcake.
Smacznego!