To chleb z tych, które długo zachowują świeżość i nie smakują jak bezglutenowe. Nawet po dwóch dniach smakował wyśmienicie. Niestety znowu guma ksantanowa w dużych ilościach, którą zmniejszyłam do 1,5 łyżeczki.
Skład:
2 łyżeczki suszonych drożdży
2 łyżeczki cukru
1 1/2 szklanki cieplej wody
1,5 łyżeczki gumy ksantanowej
2 łyżki oliwy
1 1/2 szklanki mąki z białego ryżu (drobne zmielonej)
1/2 słodkiej mąki ryżowej (ja drobno zmieliłam słodki ryż)
1 szklanka mąki z tapioki
1 1/2 łyżeczka soli
2 duże jajka lekko roztrzepane
1 łyżeczka octu jabłkowego
Przygotowanie:
W misce wymieszałam drożdże z wodą i cukrem. Odstawiłam na kilka minut. Przygotowałam mąki, wymieszałam je z solą. Oliwę wymieszałam z gumą. Kiedy drożdże wyrosły dolałam je do mąk, dodałam jajka i gumę z oliwą i ocet. Wszystko dokładnie wymieszałam za pomocą miksera. Podzieliłam ciasto na 2 części i wyłożyłam je do podłużnych foremek. Odstawiłam na kilka minut do wyrośnięcia. Można posmarować wierzch masłem lub oliwą. Ciasto ponacinać i piec ok 40-45 minut w piekarniku nagrzanym do 2000C.
Przepis pochodzi ze strony http://simplygluten-free.com/blog/2011/11/gluten-free-french-bread-recipe-easy-easy-easy.html
Witam, chlebek wygląda super i bardzo korci mnie żeby go upiec, ale co to jest słodka mąka ryżowa? Gdzie można ją dostać? Mogę zamiast niej dodać zwykłej mąki ryżowej? Zależy mi na takim smaku jak Pani napisała:)))
Ja kupiłam kiedyś słodki ryż – nie jest on słodki, a jedynie używany przede wszystkim do deserów i taki ryż zmieliłam. Jeżeli
w przepisach pojawia się mąka z ryżu kleistego a nie mam takie ryżu ani mąki to mielę ryż do sushi. Szczerze mówiąc nie wiem czy technolog żywienia by się ze mną zgodził i pochwalił moje zamienniki ale radzę sobie jak umiem. Przy oryginalnym wpisie jest adnotacja, że można użyć dowolnej ulubionej mieszanki lub skrobi.
Chleb był świeży nawet w 3 dobie, rewelacyjnie się sprawdził w roli grzanek. Nawet mój synek-niejadek zjadł go ze smakiem. Moim zdaniem jest to jeden ze smaczniejszych chlebów jakie udało mi się popełnić.
Powodzenia i smacznego 🙂
Bardzo dziękuję szybką za odpowiedź:) W najbliższym czasie wypróbuje ten przepis, robiłam już bułeczki bezglutenowe z Pani bloga i były rewelacyjne!
Cieszę się, że bułeczki smakowały. Myślę, że chleb też zasmakuje.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za przepis. Chleb jest bardzo smaczny i faktycznie dłużej niż wykłe zachowuje świeżość. Poza tym jest banalny w przygotowaniu.
Czy można pominąć gume ksantonową?
Myślę, że spokojnie. Ja również często ją pomijam. Bywa, że trzymam się dokładnego przepisu i ją dodaję – ale to wtedy gdy zalezy mi na efekcie końcowym. Był czas, kiedy w domu nie miałam jej celowo. I wtedy też się wszysko udawało.
Pozdrawiam
Och! Niczym bagietki!
czy trzeba dodac maki z tapioki czy tapioki w kuleczkach ?
Mąkę, już poprawiam 🙂
Pozdrawiam
dzieki za szybka odpowiedz
moje dziecko nie moze jeśc jajek a w zamienniku jest kukurydza na która równiez ma uczulenie, czy mogę upiec bez jajek ?
Upiekłam 🙂 chlebek pyszny!!! użyłam siemienia lnianego, agar agar, octu ryżowego i mąki z ryżu brązowego-zamiast słodkiego. Robiłam z połowy porcji i w jednej foremce, ale wyszedł płaski. Do jakiej wielkości foremek pasują te proporcje? Skórka trochę twarda, małe ząbki moich trzech alergików nie bardzo dawały radę, ale będę jeszcze próbować 🙂 ogólnie mieszanki mąk z Twojego bloga są najlepsze i ratują mi życie 🙂 nie używam gotowych miksów 😉
Właśnie zjedliśmy 🙂 zamiast mąki ze słodkiego ryżu dałam z brązowego, ocet ryżowy, agar agar zamiast gumy i siemie lniane zamiast jajka. Robiłam z połowy porcji i wyszedł niski. Jakiej wielkości foremki są najlepsze do tych proporcji? Skórka wychodzi trochę za twarda jak na małe ząbki moich trzech alergików, ale i tak chlebek pyszny 🙂 mieszanki mąk z Twojego bloga ratują mi życie 🙂 dzięki
Ja piekłam ten chlebek w zwyklej keksówce, takiej do ciasta metrowca, podobnej do tej http://www.kuchniaijadalnia.pl/product-pol-5767-Forma-podluzna-karbowana-Kaiser-La-Forme-Plus.html – ja swoją kupiłam na allegor za około 20 zł. Moja skórka była chrupiąca, ale nie twarda, może spróbuj przykryć ciasto podczas pieczenia.
Postaram się publikować więcej mieszanek. Mam dużo książek z gotowcami 🙂
Pozdrawiam
Cieszę się, że jednak smakował…
Pozdrawiam
Nie piekłam tego chlebka bez jajek. Wiem, że osoby uczulune na jaja uzuwają siemienia lnianego wymieszanego z wodą. Tutaj znalazłam stronę, gdzie podają kilka sposobów na uniknięcie jajek w przepisach. http://puszka.pl/txt/bez_jajek.jsp
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Dziękuję za przepis będę piec na pewno bo musze być na diecie, ie bezglutenowej Cieszę się że takie blogi istnieją to bardzo ułatwia życie 😉 ������������
Dziękuję! Ten blog powstał dlatego, że brakowało mi miejsca z przepisami bg. Teraz jest sporo w polskiej blogosferze, ale jak ja zaczynałam, to było niewiele blogów bezglutenowych po polsku. Cieszę, że ktoś może coś tu coś dla siebie znaleźć.
Pozdrawiam!