DSC_0695

Miodowe blaty ciasta, orzechy w karmelu i krem Mousseline z niewielką ilością masła orzechowego. Czy można chcieć czegoś bardziej?

DSC_0693

To ciasto akurat kojarzy mi się ze świętami Bożego Narodzenia. Moja mama często je piecze właśnie w grudniowym czasie. Wydaje mi się, że jak tylko za oknem pojawi się szaruga i deszcz, to jest ono idealnym dodatkiem do gorącej herbaty.

Potrzebujemy:

Ciasto:
1/2 kg mąki uniwersalnej
140g cukru
200g masła
2 łyżki miodu
1 łyżeczka soli (można dodać mniej lub pominąć)
2 łyżeczki sody
2 łyżki mleka

Orzechy w karmelu:
400 –500g orzechów włoskich (im więcej tym lepiej)
100g cukru
2 łyżki miodu
100-120g masła (mniej orzechów – mniej masła, więcej orzechów – więcej masła)

Krem Mousseline z masłem orzechowym:
200g mleka
50g kremówki
50g cukru
45g żółtek
25g skrobi kukurydzianej (można zamienić mąką pszenną, ale struktura kremu jest lepsza na skrobi kukurydzianej)

100-150g masła o temp pokojowej
1-3 łyżki masła orzechowego

DSC_0693-2

Przygotowanie:

Ciasto:
W niewielkiej misce wymieszałam mąkę, sól i sodę.
W misie miksera utarłam cukier z masłem. Dodałam miód, mąkę, a na końcu mleko. Ciasto wyciągnęłam z misy miksera kiedy zaczęło formować się w duże kawałki ciasta i dokończyłam zagniatanie na stole.
Podzieliłam ciasto na 2 równe części, rozwałkowałam, przełożyłam na blaszki i schowałam do lodówki.

Orzechy w karmelu:
Na patelni rozpuściłam masło, wsypałam orzechy (trzeba sprawdzić, żeby nie miały resztek skorupek), dodałam miód i cukier. Smażyłam je do momentu aż pokryły się karmelem.
Jeszcze gorące (!) nakładamy na 1 z placków.
Placki pieczemy w nagrzanym do 175 st C piekarniku ok. 20-25 – placki powinny mieć złoty kolor. Czas i temperatura piekarnika zależy od waszego piekarnika, każdy jest inny.
Jeśli, tak jak ja, wkładacie 2 blaszki na raz to zwiększcie o 10 st. temperaturę a po włożeniu blaszek obniżcie do proponowanej w przepisie.

Krem:
Mleko ze śmietanką doprowadziłam do wrzenia – musi się równo i mocno gotować.
Żółtka, cukier i skrobię wymieszałam w misce (takiej, do której będziemy mogli spokojnie wlać mleko ze śmietanką).
Masę z żółtek zalałam wrzącym mlekiem, cały czas mieszając. Przelałam masę z powrotem do garnka i mieszając energicznie doprowadziłam masę jeszcze raz do wrzenia. Od pierwszego bulka gotujemy masę ok. 30 sekund. Krem nie może tylko zgęstnieć – inaczej będziemy czuć nieprzyjemny posmak mąki/skrobi.

Gotowy krem przełożyłam do naczynia i ostudziłam. Do kremu o temperaturze pokojowej powoli dodawałam masło i masło orzechowe.

Na blat bez orzechów wyłożyłam równą warstwę kremu mousseline, na niego położyłam blat z orzechami. Ciasto najlepsze jest na 2 dzień.
Smacznego!

Continue Reading

DSC_0424

Jest to ciasto z gatunku tych powrotów do przeszłości. Oryginalnie masa powinna być przygotowana z gęstej, wirowanej kwaśnej śmietany. Ewentualnie kwaśnej, którą odsączamy na sicie z nadmiaru płynu. Ja użyłam…
DSC_0272

Jak tylko zaczyna się sezon jesienny, a w sklepach Halloween ściga się z Bożym Narodzeniem o gwiazdę pierwszeństwa, moje dzieci pytają o pierniki. A ja nie mogę odmówić im tej…
DSC_0192

Piekłam to ciasto dwa razy w ciągu tygodnia. Wzorowałam się na przepisie s. Marii z książki Cista i ciasteczka s. Marii. Zmniejszyłam ilość cukru przy przygotowaniu ciasta na blaty. Przy…
DSC_0183

Moi drodzy, czy może być coś lepszego niż miodowe blaty przełożone creme patissiere? Moim skromnym zdaniem nie. Uwielbiam miodownik w każdej postaci. A creme patissiere kojarzy mi się z kremówką/napoleonką…
DSC_0078-2

Nie wiem ile musiałabym upiec pierników, żeby znudziły się moim dzieciom. Młodszy lubi te bardziej ostre, pieprzne, natomiast starszy syn te delikatniejsze. Natomiast obaj są zdania, że im więcej lukru,…
DSC_0041_thumb.jpg

U nas sezon na ciastkowanie i piernikowanie zaczął się już dawno. Od dłuższego czasu sprawdzamy i smakujemy się różnych pieprznych i korzennych ciasteczkach, maślanych ciastkach i miodowych recepturach. Jak co…