Bardzo lubimy orzechy. Kupuję je często i spore ilości. Moje dzieci najbardziej lubią pistacje i dlatego ich zawsze jest deficyt. Orzechy często mielę na mąkę do ciasta albo wcinamy prosto z miseczki. Jest to jedna z tych zdrowszych przekąsek w moim domu. Dzisiaj zrobiłam jej mniej zdrowszy wariant – użyłam soli i cukru. Ale zawsze to domowe orzechy, bez konserwantów, ulepszaczy i polepszaczy. Idealne do piwa (bezglutenowego, oczywiście :)) podczas oglądania filmów czy czytania książki.
Ilość orzechów i ich rodzaj można dowolnie modyfikować – wg zasady co kto lubi.
Składniki:
100 g migdałów
100 g orzechów pekan
60 g orzechów ziemnych (u mnie zwanych hiszpańskimi)
60 g orzechów pistacjowych
szczypta soli
2 łyżki brązowego cukru (z powodzeniem sprawdzi się też biały)
Przygotowanie:
Na suchej patelni uprażyłam orzechy, uważając żeby się nie spaliły. Po kilku minutach posoliłam je i wyłączyłam palnik. Nie ściągałam patelni z palnika i posypałam orzechy cukrem. Mieszałam żeby wszystkie pokryły się karmelizującym się cukrem. Przełożyłam je do miseczki.
Smacznego!
Facebook Comments
Nie spotkałam się jeszcze z orzechami hiszpańskimi, jak smakują? 🙂
To są ziemne orzeszki, po prostu u mnie w sklepie są sprzedawane jako hiszpańskie. Te mają jednak bardziej zdecydowany smak i dla mnie są bardziej mączne. Sama szukałam czegoś o nich, żeby napisać notkę i nie dopisałam w poście, że to ziemne. Dziękuję 🙂
Pozdrawiam
Po prostu od razu zabieram jedno pudełko pyszności!!! albo jednak dwa, drugie dla Lubego on też kocha takie cudowności!! ale mi smaka narobiłaś a w domu nawet jednego orzeszka 🙁
W takim razie zapraszam już teraz, niedługo nie będzie 🙂 My w domu musimy mieć zapas przynajmniej pistacji – moi chłopcy uwielbiają i zjadają w ogromnych ilościach.
Pozdrawiam
Rozumiem, w takim razie nic z tego bo mam uczulenie, a szkoda 😉 Jednak nazwa i tak jest ciekawa.
Szkoda. Można je pominąć, jeżeli pozostałe są w porządku.
Pozdrawiam