Lubimy pikantną kuchnię meksykańską. A mimo to do tej pory nie skusiłam się na rzeczoną zupę. Do ostatniej wizyty w meksykańskiej restauracji. I chociaż w domu chciałam zrobić wersję łagodniejszą, wyszła mi równie ostra. Zbawienna okazała się być tu kwaśna śmietana.
Ja, jak to ja, poszłam trochę na skróty i tę zupę przygotowałam na zupie pomidorowej. Nie jest to typowa tortilla chicken soup, jaką zjemy w meksykańskiej restauracji. Moja wersja nie była tak gęsta, była lżejsza, dodałam do niej czerwoną fasolę z puszki. Zamiast sera dodałam gęstą kwaśną śmietanę.
Zwróćmy uwagę, żeby tortille były bezglutenowe. Prawdziwe meksykańskie są wykonane w 100% z kukurydzy, nie mają w sobie żadnej domieszki mąki pszennej a mimo to są elastyczne i miękkie.
Składniki na 4 porcje.

Składniki:
6-8 szklanek zupy pomidorowej (lub bulion + przecier pomidorowy)
3 pojedyncze filety z kurczaka
1 puszka czerwonej fasolki
1 awokado
pieprz cayenne, wędzona papryka, sól, pieprz,
kolendra lub natka pietruszki
1/4 szklanki gęstej śmietany
1/2 cytryny lub limonki
ostry sos typu tabasco
tortilla kukurydziana – wg upodobań, ja użyłam około 250 g
Przygotowanie:
Kurczaka przyprawiłam i usmażyłam na patelni grillowej. Zostawiłam 3 kołka tortilli i pokroiłam je na trójkąty, resztę w cienkie paski. Tortillę też zgrillowałam. Fasolkę odcedziłam i wypłukałam.
Filety pokroiłam na mniejsze kawałki, część dodałam do zupy, część odłożyłam na bok. Do garnka dodałam fasolkę, przyprawy. Pod koniec gotowania dodałam część tortilli pokrojonej w paski.
Natkę pietruszki posiekałam, awokado pokroiłam w paski. Na talerzu ułożyłam pozostałe kawałki mięsa, tortilli, wlałam zupę, dodałam awokado, natkę. Można udekorować zupę kleksem z kwaśnej śmietany, ja wolę śmietanę na osobnym talerzyku, lub tortillą w kształcie trójkątów. Nie zapomnijmy o cytrynie.
Smacznego!
Continue Reading

Chleb na zakwasie. Mieszkam w okolicy, która się nazywa San Francisco Bay Area. A San Francisco słynie z niesamowitego chleba na zakwasie. Niestety, po sam chleb do SF nie opłaca…

Jest to przeróbka Chleba pomidorowego. Smakuje jak pełnoziarnisty ze sklepu. No dobra, trochę lepiej. Ma fajnie chrupiącą skórkę, miękki miąższ i ziarenka, które strzelają między zębami. Można by ten chleb nazwać…

Ostatnio piekę dużo chleba w domu. Nie pamiętam kiedy kupowałam chleb. Jedne wypieki kończą się sukcesem i mogę się z Wami nimi dzielić, inne zjadamy, ale nie nadają się na…

Niedawno bardzo spodobały mi się zdjęcia takich babeczek. A że dawno nie piekłam nic na jeden kęs to się skusiliśmy. Zmniejszyłam jedynie ilość cukru i dałam więcej soku z pomarańczy. Najszybciej zniknęły…

Mój starszy syn zasmakował się, ku mojej uciesze, w chlebach z ziarnami i orzechami. Mam mniejsze wyrzuty sumienia kiedy zajada taki chleb z nutellą. Co prawda mój młodszy syn nawet…

Mam w domu sporo książek kucharskich, zwłaszcza tych o pieczeniu chleba bezglutenowego. Niemniej jednak najsmaczniejszy chleb zawsze wychodzi mi wtedy, kiedy przepis wymyślam sama. Składniki wsypuję do miski, zastanawiając się…