Dzisiaj przygotowałam risotto z komosy ryżowej. A raczej coś na kształt risotta, ponieważ pominęłam kilka ważnych dla risotta składników a komosa ryżem nie jest… Mi smakuje na ciepło i na zimno – prosto z lodówki.
Składniki:
1 szklanka komosy ryżowej (u mnie biała i czarna)
1 mała cebula
2 ząbki czosnku
sól, pieprz
kurkuma, czerwona mielona papryka
1 szklanka mrożonej mieszanki warzywnej (u mnie marchewka, kukurydza, groszek zielony i zielona fasolka szparagowa)
1/2 tartego parmezanu (lub innego twardego sera)
1 1/2 łyżeczki masła
1 łyżka oleju
ok 1 1/2 szklanki bulionu lub wody
Przygotowanie:
Na rozgrzanej patelni roztopiłam masło i podgrzałam z olejem. Dodałam drobno posiekaną cebulę i czosnek przeciśnięty przez praskę. Wsypałam przyprawy i chwilkę przysmażyłam. Dodałam komosę i chwilkę ją prażyłam. Po około 2 minutach wlałam 1/2 szklanki wody. Komosa wchłonęła płyn a ja dolałam resztę wody. Kiedy quinoa zaczęła mięknąć dodałam warzywa i dusiłam danie pod pokrywką. Po około 10 minutach komosa wchłonęła całą wodę, była miękka, ale nie rozgotowana, warzywa były al dente. Sprawdziłam czy nie muszę doprawić risotta. Wsypałam ser i dokładnie wymieszałam. Najlepiej smakuje ciepłe.
Smacznego!
Recent Comments