Zostało mi kilka naleśników i nie bardzo wiedziałam co z nimi zrobić. Wymyśliłam zapiekankę podobną do lasagne. W związku z tym, że moje naczynie do zapiekania jest dosyć niskie, miałam tylko jedną warstwę. Moja patelnia do naleśników nie należy do największych, dlatego też zapiekanka też nie była duża. Im większe naczynie do zapiekania tym większą ilość składników potrzebujemy.
Zapiekanka, mimo dużej ilości sera, była bardzo lekka. Myślę, że to dzięki sporej ilość świeżych ziół.
Składniki:
300 g mielonego mięsa
1 papryka
3-4 pieczarki
1 1/2 szklanki tartego sera żółtego
kilka naleśników (u mnie tylko 2)
ulubione świeże zioła – u mnie szałwia, oregano, rozmaryn i tymianek
pieprz, sól
papryka mielona (u mnie wędzona)
kilka ziarenek kolendry
kilka ziarenek ziela angielskiego
kilka ziarenek pieprzu
kilka ziarenek nasion kopru
1 duży lub 2 małe ząbki czosnku
1 łyżka oleju
Przygotowanie:
Zioła posiekałam, przyprawy i czosnek utłukłam w moździerzu. Mięso podsmażyłam na oliwie, dodałam przyprawy i zioła. Pieczarki pokroiłam w plasterki a paprykę w paseczki. W naczyniu wysmarowanym olejem ułożyłam warstwy – naleśnik, pieczarki, papryka, mięso, ser żółty, naleśnik, pieczarki, ser żółty. Wierzch posypałam świeżym oregano. Zapiekankę piekłam przez 30 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st C.
Smacznego!
Recent Comments