Domowy makaron bezglutenowy, bez kukurydzy, ziemniaków

Jestem makaroniarą. Wiadomym nie od dziś jest to, że najlepsze makarony są domowe. Mimo że jadłam dużo różnych makaronów, to i tak najlepszy jest ten, który robiła moja Babcia. Robiła go zawsze w niedziele. I zawsze szerokie paski pokrywały każde wolne miejsce na kuchni.

Ja makarony zazwyczaj kupuję. Trochę częściej robiłam sama kiedy mieszkaliśmy w Polsce. Tutaj makarony są dużo lepsze a ich cena nie bardzo różni się od tych glutenowych. Czasami jednak zagniatam ciasto i robię makaron sama.
Ten przepis pochodzi z książki Gluten free pasta Robin Asbell.

Mi ciasto wyszło trochę rzadkie, dodałam ok. 1/4 szklanki maki ryżowej.

Porcja dla 4 osób.
1 szklanka to 237 ml.
Składniki:
90 g arrowroot (3/4 szklanki)
60 g mąki z tapioki (1/2 szklanki)
80 g mąki z białego ryżu + do podsypywania (autorka proponuje ze słodkiego, ja w dużym słoiku mam wymieszane mąki ryżowe – ze słodkiego ryżu, z ryżu kleistego, zwykłą kupną i zmieloną w domu) (1/2 szklanki)
48 g mąki z prosa (1/3 szklanki)
53 g mleka w proszku (3/4 szklanki)
1 łyżeczka gumy guar (nie dodałam)
1 łyżeczka gumy ksantanowej (nie dodałam)
1/2 łyżeczki agaru
szczypta soli
3 duże jajka
3-4 łyżki wody
Przygotowanie:
Suche składniki wymieszałam w sporej misce. Jajka lekko ubiłam i razem z wodą dodałam je do mieszanki mąk. Ja mieszałam ciasto mikserem, około 2 minut. Jest ono trochę rzadsze od glutenowego ciasta. W razie potrzeby dosypujemy mąkę bezglutenową. Zagniotłam ciasto i podzieliłam je na kilka mniejszych części. Nie musiałam podsypywać dużo mąki, ciasto fajnie się rozwałkowało. Gotowałam w osolonej wodzie 2-3 minuty.
Ja przygotowałam sobie miskę z zimną wodą i kostkami lodu, tam najpierw wrzucałam makaron, żeby szybko zakończyć gotowanie się makaronu. Potem go odcedziłam. Nie wiem jaki makaron jest na drugi dzień, bo bardzo szybko go zjedliśmy.
Smacznego!
Facebook Comments

You might also like

2 thoughts on “Domowy makaron bezglutenowy, bez kukurydzy, ziemniaków”

  • Być może przepis jest smaczny, ale nie w polskim klimacie. O większości mąk podanych przez Ciebie nie słyszeli w sklepach, trzeba zamówić na allegro i dodatkowo pokryć koszty przesyłki.

    Reply
  • Arrowroot to maranta trzcinowata, dostępna niemal w każdym sklepie ze zdrową żywnością, mąką z tapioki podobnie. Mąkę z prosa zrobisz sama z kaszy jaglane,j zmielonej w młynku do kawy. Mleko w proszku jest w każdym sklepie.
    Z Polski wyjechałam w zeszłym roku, więc jeżeli sięgniesz do archiwalnych przepisów to zauważysz, że używałam tych składników od zawsze.
    Niestety dieta bezgutenowa ma to do siebie, że wymaga trochę zachodu i składników i nie kupimy w osiedlowym sklepiku. Ja tutaj też zamawiam mąk bg i przez inetrnet i też pokrywam ich koszty przesyłki.
    Pozdrawiam

    Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *