Sałatka ta ma ponoć odzwierciedlać włoską flagę. Niezwykle prosta, niewyszukana a mająca wielu zwolenników i miłośników. O tej porze wyjątkowo smaczna, ze względu na pomidory dojrzewające w słońcu. Ja uwielbiam, choć przygotowuję ją niezbyt często. Pomidory, bazylia i ocet balsamiczny niestety nie są dla mnie wskazane. Czasem, tak jak dzisiaj pozwalam sobie jednak na małe oszustwa.
Ja zmodyfikowałam część składników pod siebie, Wy zamiast natki pietruszki użyjcie bazylii.
Potrzebujemy:
mozzarella – wg uznania
pomidorki koktajlowe – wg uznania
natka pietruszki do dekoracji (lub bazylia)
sól, pieprz
oliwa do polania
Przygotowanie:
Pomidorki i ser pokroiłam w plasterki. Natkę posiekałam. Naprzemiennie ułożyłam pomidory z serem. Oprószyłam je solą, pieprzem i polałam oliwą.
Najlepiej smakuje podana od razu.
Smacznego!