Przygotowałam w domu melasę z granatów, bo potrzebowałam jej do ciasta migdałowego. Jest ona banalnie prosta w przygotowaniu. Wystarczy sok z granatów zagotować z cukrem, sokiem z cytryny, a potem powoli odparować wodę. Kiedy syrop zgęstnieje melasa jest gotowa. Ma sporo zastosowań – idealna do deserów, marynowania mięs. Zawiera sporo witaminy C.
Przepis pochodzi ze strony foodnetwork.com.
Składniki:
1 l soku z granatów
1/2 szklanki cukru (u mnie rapadura)
1 łyżka soku z cytryny (najlepiej świeżo wyciśniętego)
Przygotowanie:
Sok mieszamy z cukrem i sokiem z cytryny w niewielkim garnku. Gotujemy na średnim ogniu dopóki cukier się nie rozpuści. Po tym czasie redukujemy odrobinę moc palnika i gotujemy przez około 70 minut – aż płyn zredukuje się do 1 szklanki. Studzimy przez 30 minut melasę w garnku a później przelewamy do słoiczka. Taki syrop możemy przechowywać w lodówce około 6 miesięcy – o ile tyle wytrzyma 🙂
Smacznego!
To niestety taniej wychodzi kupić oryginalną melasę z Iranu lub libańską .Pół litra kosztuje jakieś 24 zł ,a tu z litra soku masz 1/4 pseudomelasy,a raczej skoncentrowanego soku i na pewno nie jest to melasa gęsta jak oryginał .Też to tak robiłem i do oryginału daleko .Tam po długim gotowaniu ponoć ta melasa jeszcze od 2 do 4 tygodni stoi w słońcu i dlatego zmienia barwę na brunatna i gęstnieje .
Ta pseudomelasa jest gęstrza niż oryginalna, którą kupiłam w irańskim sklepie, jest słodsza. Porównać mogą tylko z libańską.
Pozdrawiam