Chyba każdy uwielbia pierogi. My w każdej postaci i prawie z każdym farszem. Przyznam, że długo bałam się pierogów w wersji bezglutenowej. Jednak pewnego pięknego dnia postanowiłam spojrzeć im w oczy i? …udało się! Wyszły miękkie, smaczne i nie rozwaliły się podczas gotowania. Sukces! A najlepszym dowodem na to były słowa mojej “glutenowej” koleżanki: “Lepsze niż mojej mamy.” Co tu dużo mówić – byłam z siebie dumna.
Żeby zrobić ciasto na pierogi potrzebujemy:
300 gram gorącej wody (w oryginalnym przepisie 250 ciepłej)
1 jajko
2 łyżki oleju,
sól
500 gram mąki bezglutenowej (ja używam Bezgluten bez skrobi pszennej i Schar) (w oryg. przepisie 560 gram mąki pszennej)
Wszystkie składniki wsypuję do dużej miski i mieszam mocnym mikserem. Wcześniej w kitchen aid, a teraz w thermomixie. Kiedy wszystkie składniki są połączone formuję walec i po kawałku odcinam niezbyt duży kawałek ciasta. Resztę ciasta przykrywam ściereczką. Ciasto wałkuje na macie silikonowej i wałkiem napełnianym ciepłą wodą – wydaje mi się że mniej się klei do stolnicy i wałka. Wycinam chciany kształt, nakładam farsz, sklejam. Gotuję ok 5 min od kiedy wypłyną.
Są smaczne, nawet mrożone nie tracą smaku. Nie wiem ile pierogów wychodzi – starym zwyczajem mojej babci i mamy nie liczę, żeby nie rozwaliły się podczas gotowania.
Smacznego!
a na jakich obrotach i ile czasu wyrabiasz w Thermomixie?
Będą to moje pierwsze pierogi bezglutenowe:)
około 2 minut zazwyczaj na 4. W zaleceniach są 2 minuty i interwał, ale nasze ciasto jest wyjątkowe i wymaga większych obrotów. Ja zawsze sprawdzam czy ciasto jest już gotowe, jeżeli nie to wyrabiam je dalej.
Pozdrawiam.
Bardzo się ucieszyłam gdy "wpadłam" na Twój blog:)
Twoje przepisy dają mi nadzieje na gotowanie bezglutenowe, które od niedawna na mnie spadło:)
Pierogi ugniatałam tradycyjnie i też wyszły – użyłam maki typowej do pierogów firmy Bezgluten. Serdecznie pozdrawiam i czekam na nowe przepisy!
Cieszę się 🙂 Mi bardzo smakuje jedzenie bezglutenowe. Na celiakię jest chory tylko mój mąż, ale wszyscy "przestrzegamy" diety 🙂 Z czasem przygotowywanie posiłków bez glutenu wchodzi w nawyk 🙂 Powodzenia 🙂
A mi się rozwalają, pękają, co robić?????????
Może ciasto jest za suche i pęka albo zbyt dużą ilością mąki były podsypywane. Ja ciasto ugniatam w TM, dolewam praktycznie wrzącą wodę. Staram się jak najmniej je podsypywać podczas wałkowania. Ciasto mam cały czas przykryte, żeby ni schło. Może spróbuj następnym razem dodać nieco kleiku ryżowego do ciasta. Ja używam mąki z Bezglutenu bez skrobi pszennej, Shara lub je mieszam.
No to mam przyczyne, za dużo podsypałam mąką. Spróbuje dodać wody teraz.
Mam nadzieję, że się uda 🙂
Moja 8 letnia córka uratowała pierogi przed zagładą 🙂
No to masz zdolną córkę :)Możesz powiedzieć jak tego dokonała? Zawsze to cenna wskazówka dla mnie i innych 🙂
Brała po kawałku ciasta i dodawała wody przegotowanej, ale już takiej w temperaturze pokojowej 🙂 sama jestem w szoku:)
Fajnie, najważniejsze się udało. Mąka bg ma to do siebie, że jest kapryśna. Gratuluję udanej córki 🙂
Cześć! Moja przygoda z bezglutenem zaczeła się niedawno . W gronie moich przyjaciół mam Kasieńke która jest cudowną dziewczyną chora na celiakie. Ostatnie spodnie oddałaby by dać je potrzebującym. Chcąc dać jej coś od siebie postanowiłam zrobić jej niespodzianke i zrobić pierogi bo wiem jak bardzo na nie miała ochotę. Moje nastawienie było pozytywne przy pierwszych pierogach z kapusta i grzybami bo co to za problem zrobić pierogi. Farsz wyszedł mi bombastiko:}Jednak ciasto okazało się nie małym wyzwaniem. Zakupiłam specjalna mąke firmy Bezgluten i zgodnie z przepisem próbowałam zrobić ciasto pierogowe sugerując sie poprzednio wyczytanymi wskazówkami na bloogu aby zrobić je w Thermomixie …..ale to była masakra… Konsystencja nie była podobna do zwykłego ciasta na pierogi. Nie wiedziałam czym się ratować przy lepieniu bo ciasto lepiło się do rąk ,niby było grube a zarazem się rozklejało, sypało a o cienkim mogłam pomarzyć żeby mi wyszło. Wpadł mi do głowy pomysł że będę go rozwałkowywać na foli spożywczej i zlepiałam też na niej pierogi i też na niej wycinałam foremką pierogi, może to smieszne ale razem z folią wrzucałam je do wrzątku bo o odlepieniu nie było mowy. Jak się odlepiły od foli wyciagałam ją z wody. No i wyszły!!! ALE CO NAJWAŻNIEJSZE TO SMAKOWAŁY JEJ AŻ USZY SIĘ TRZESŁY A TA RADOŚĆ… NIE DO OPISANIA!:} Dzisiaj idziemy do niej w gości i jako prezent zrobiłam pierogi z serem na słodko. Do ciasta dolałam mniej wody ok 150g zamiast 300g dwa jajka, sól, cukier i olej podany na opakowaniu. Ciasto było już lepsze ale wałkowałam je ponownie na foli i sklejałam też choć nie ciasto nie lepiło się do wałka drewnianego. Sprawdzona technika. Może komuś przyda się mój pomysł. Powodzenia 🙂
zamiast wody dodaj goracego mleka 🙂
zamiast wody dodaj goracego mleka 🙂
Dzisiaj zrobiłam pierogi wg Twojego pomysłu! Wyszły pycha! Dziękuję;*
Cieszę się 🙂 U nas dawno nie było pierogów 🙁 czas nadrobić zaległości…
Podchodziłam do pierogów bezglutenowych jak do jeża ale mój synek bardzo lubi pierogi więc spróbowałam z mąką Bezglutenu, tak jak w Twoim przepisie. Porażka niestey kompletna, rozwalały się, z trudem ulepiłam 8 szt (robiłam z 1/4 porcji podanej w przepisie), a i tak ani jeden nie został zjedzony 🙁 no ale widzę, że tu wielu osobom wychodzą więc może zaryzykuję raz jeszcze 🙂 Dzięki z dodanie otuchy 🙂
Może zbyt mało albo za zimna woda? Nie wiem co mogło być przyczyną. Proponuję spróbować inneg przepisu dla porównania: http://smaczniemi.blogspot.com/2013/04/pierogi-bezglutenowe.html
Pozdrawaim
Witam. Zrobiłam po raz pierwszy pierogi z mąki schar uniwersalnej i muszę powiedzieć że wyszły bardzo dobre-jednak zmodyfikowałam nieco przepis i dałam 200ml wody i 100g gęstej śmietany12% -ciasto było mięciutkie ,nie rozpadało się zupełnie jak glutenowe.POLECAM.
Nie jadłam jeszcze pierogów ze śmietaną. Czy pozostałe składniki bez zmian? tzn olej i jajka?
Pozdrawiam
Czy robiłaś kiedyś pierogi z mąki Schara ale uniwersalnej? mam taką i zastanawiam się nad kupnem tej do pierogów specjalnej…
Od Schara wolałam Bezgluten. Ale bardzo dawno nie uzywałam żandnego z tych koncentratów, więc nie wiem czy jakościowo się nie zmieniły. Nie używałam też gotowych mieszanek do pierogów, b zawierały skrobię pszenną bg. Myślę, że spokojnie możesz użyć mąki Schara.
Ja jestem nowa w tym wszystkim ale już drugi raz robiłam pierogi z tego przepisu i rewelacyjne wyszły. zagniatam ręcznie, najpierw mieszam nożem jak woda jest za goraca. używam mąki schata uniwersalnej takiej z narysowanym naleśnikiem. ostatnio nawet zamroziłam i po ugotowaniu były jak świeżo robione. w ogóle to z innych przepisów tej strony korzystałam i rewelacja. dziękuję i proszę o więcej 🙂
Dziękuję i zapraszam 🙂 Jak już wejdziemy w dietę nie jest tak źle.
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Robiłam już dobry rok temu pierożki bezglutenowe z Twojego przepisu dla swojego chłopaka, który cierpi na celiakię. Były przepyszne! teraz tak przeglądam znowu Twojego bloga za jakimś fajnym przepisem i zastanawiam się, dlaczego nie zostawiłam komentarza wcześniej 😀
Dziękuję i zapraszam. Może znajdziesz znowu coś ciekawego 🙂
Pozdrawiam
Zrobiłam super
Dziękuję 🙂
Pozdrawiam
dodaj troche maki ziemniaczanej do wody
Zrobiłam dzisiaj pierogi wg Twojego przepisu, jednak pomyliłam proporcje i dałam dwa razy więcej jajek i łyżek oleju. Wyszły idealne!
Ciesze się. Widać, może służyć jako przepis baza. Smacznego!
Pozdrawiam