Ugotować jajko w koszulce to nie taka prosta sprawa. Zwłaszcza kiedy chcemy, żeby ładnie się prezentowało. Ja ze swojego szczególnie zadowolona nie byłam. Wiem gdzie popełniłam błąd przy jego gotowaniu. Użyłam zbyt wąskiego i zbyt głębokiego garnka. Dopiero po kolacji przypomniałam sobie, że mam książkę Delii Smith Delia’s How to Cook, Book 1998. Pierwszy rozdział jest poświęcony jajkom. Autorka proponuje bardzo prosty sposób na ugotowanie takich jajek. Ja zrobiłam wg tego przepisu.
Niemniej jednak jajko było smaczne i idealnie pasowało do sałatki.
Składniki:
liście sałaty
garść fasolki szparagowej
kilka różyczek kalafiora (u mnie romanesco)
2 rzodkiewki
2 małe papryczki (lub pół dużej)
garść czarnych oliwek
1 jajko w koszulce
sól, pieprz
1 łyżeczka octu winnego
2-3 łyżki oleju sezamowego
Przygotowanie:
Romanesco i fasolkę ugotowałam al dente. Sałatę, rzodkiewkę i papryczki umyłam; sałatę porwałam na mniejsze kawałki, papryczkę pokroiłam w krążki, rzodkiewkę w talarki. Oliwki odsączyłam z zalewy i pokroiłam w talarki.
Ugotowałam jajka – do lekko gotującej się wody z (octem) wlałam jajko i delikatnie polewałam je wodą. Po 3 minutach sprawdziłam konsystencję jajka i za pomocą łyżki cedzakowej wyłożyłam jajka na talerz.
W miseczce wymieszałam ze sobą ocet z solą i pieprzem, dolałam olej.
Na półmisku ułożyłam warzywa, obok położyłam jajko, sałatkę polałam sosem.
Jajka w koszulkach wg Delii Smith:
Do szerokiego naczynia (najlepiej głębokiej patelni) nalać wodę – około 2,5 cm. Kiedy na dnie patelni pojawią się pęcherzyki powietrza wbić delikatnie jajko. Gotować bez przykrycia minutę. Po tym czasie ściągnąć patelnię z palnika i odstawić na 10 minut. Po tym czasie za pomocą łyżki cedzakowej wyciągnąć jajko i położyć na ręczniku papierowym. Można podawać.
Smacznego!
smaczny zdrowy pomysł:)
Zapraszam do spróbowania Justynko 🙂
Pozdrawiam