Kolejny przepis na chleb bezglutenowy. Dzisiaj upiekłam ciemny chleb wg przepisu, który znalazłam na tej stronie. Dla mnie chleb jest zbyt słodki, mimo że dałam mniej cukru.
Jest to przepis, w którym nie ma kukurydzy i ziemniaków. Skrobię kukurydzianą zamieniłam mąką z maranty trzcinowatej. Tradycyjnie pominęłam gumę ksantanową, zamiast niej dałam 1/2 łyżeczki agaru.
1 szklanka to 237 ml.
Składniki:
210 g mąki z ryżu brązowego (1 1/2 szklanki)
70 g mąki z sorgo/ lub więcej z brązowego ryżu (1/2 szklanki)
70 g mąki z maranty trzcinowatej ( 1/2 szklanki; w oryginalnym przepisie skrobia kukurydziana)
65 g mąki z teff (1/2 szklanki)
2 1/2 łyżeczki suszonych aktywnych drożdży
1 łyżeczka brązowego cukru (w oryginalnym przepisie 2 łyżki)
1 łyżeczka miodu (w oryginalnym przepisie 2 łyżki)
1 szklanka ciepłej wody
3 jajka
2 łyżki oleju
szczypta soli
1 łyżeczka octu winnego
1/2 łyżeczki agaru (w oryginalnym przepisie 2 1/2 łyżeczki gumy ksantanowej)
sezam do posypania foremki (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzałam do 170 st C. Foremkę prostokątną posmarowałam tłuszczem i posypałam sezamem., Można wyłożyć ją papierem do pieczenia.
W mniejszej misce wymieszałam ze sobą suche składniki – oprócz cukru. W większej misce ubiłam mokre składniki z cukrem. Do mokrych składników wspypałam mąki i mikserem zagniotłam ciasto. Odstawiłam na chwilę do wyrośnięcia. Kiedy piekarnik się nagrzał przełożyłam ciasto do foremki i posypałam resztą sezamu. Piekłam 45 minut.
Smacznego!
Podoba mi się taka wersja.
W takim razie zapraszam 🙂
Pozdrawiam