Co robimy, kiedy nie mamy ochoty na  wyjście po chleb na śniadanie, a pieczenie domowego zajmuje zbyt dużo czasu? Przegląd lodówki! Dzięki temu dzisiaj na śniadanie mieliśmy puszyste racuchy z syropem klonowym. Przepis znalazłam przypadkowo tu.

Do racuchów tychże tradycyjnie, wg autorki, powinniśmy użyć mąki gryczanej, ale informuje nas o tym za pomocą gwiazdki. Więc ja czytam o tym już po fakcie wsypania uniwersalnej mąki do miski. Ciasto wydaje się bardzo rzadkie, ja dodałam łyżkę mąki. Nie ma powodów do obaw, ponieważ ciasto gęstnieje, gluten pracuje i robi swoje. Po 15 minutach, w czasie których ciasto odpoczywało, zgęstniało i można było spokojnie smażyć racuchy.
Autorka podaje przepis na przygotowanie golden syropu, ja pominęłam ten etap. Najpierw chciałam dodać gotowy, kupny, ale dodałam syrop klonowy.

Składniki i sposób przygotowania:

250 g mąki uniwersalnej (lub gryczanej)*
200 ml ciepłego mleka
1/2 szklanki ciepłej wody
2 łyżeczki suchych drożdży lub 30 g świeżych
1 łyżeczka cukru
1 ubite lekko jajko
75 gram roztopionego masła (1/4 szklanki do ciasta, pozostała część do smażenia)
2 łyżki golden syrup (ja dodałam syrop klonowy, można dodać miód)

Golden syrup

250 g cukru
350 g wody
2 łyżeczki wody różanej lub 2 krople esencji różanej

Drożdże zalałam ciepłą wodą i dodałam cukier, zamieszałam i odstawiłam.
Mleko zagrzałam a masło rozpuściłam. Część masła – dokładnie 1/4 szklanki odlałam, a resztę zostawiłam do smażenia.**
Mąkę przesiałam, wymieszałam z rozmieszanym jajkiem, syropem klonowym, mlekiem, 1/4 szklanki masła i zaczynem drożdżowym. W tym momencie ciasto wydawało mi się bardzo rzadkie i dodałam łyżkę mąki. Odrobinę gęstsze ciasto odstawiłam na 15 minut. W tym czasie zgęstniało, urosło i mogłam je spokojnie smażyć.
Rozgrzaną patelnię smarowałam pozostałym, roztopionym masłem za pomocą pędzelka. Niewielką ilość ciasta wlewałam na patelnię i smażyłam racuchy z obu stron. Rosną bardzo mocno.
Racuchy zjedliśmy z syropem klonowym, nutellą i cukrem klonowym.

*użyłam mąki glutenowej, z gryczaną będą bardziej wytrawne; proporcje są podane do mąki pszennej; 
**masła do smażenia zostało bardzo dużo i nie zużyłam całego do smażenia racuchów. Moja patelnia była tylko lekko smarowana roztopionym masłem, moim zdaniem w przepisie jest go zdecydowanie za dużo. 1 szkl. to 240 ml.
Smacznego!