Jajka w kokilkach. Pyszny i szybki sposób na śniadanie. Dzisiaj miały towarzystwo szynki i sera. Lubię proste i sycące potrawy. Trochę zagadałam się z gośćmi i żółtka były bardziej ścięte niż płynne, ale naszym towarzyszom to nie przeszkadzało. Ja jednak lubię kiedy mogę wbić chlebek w miękkie żółtko.
Jajka przygotowuję z różnymi dodatkami, w zależności od tego jaki mamy humor, ile czasu na przygotowanie dania i co mamy akurat w lodówce. Dziś czas był ograniczony, więc ja też się ograniczyłam do 3 składników: szynki, sera żółtego i oczywiście jajek.
Na 2 porcje potrzebujemy:
2 duże plasterki szynki (lub boczku)
2 garście startego sera żółtego (ewentualnie cienko pokrojone plasterki sera)
2-4 jajka (zależy od tego jak duże mamy kokilki i jak jesteśmy głodni – ja do kokilki o średnicy 11 cm wbiłam 2 jajka)
sól, pieprz
ulubione przyprawy
oliwa lub masło do wysmarowania kokilek
opcjonalnie: pieczarki, cebulka, papryka, szpinak, pomidory, krewetki – co kto lubi
parmezan, świeże zioła do posypania
Kokilki smaruję tłuszczem, układam na dnie szynkę pokrojoną w słupki, ser żółty, wbijam jajka, przyprawiam. Wkładam do piekarnika i piekę w kąpieli wodnej około 10 min. Czas zapiekania zależy od tego jak ścięte jajka lubimy. Ja bardzo często na pierwsze 5 min przykrywam kokilki “sreberkiem”.
Jeżeli przygotowuję jajka z dodatkami (np. cebulą, pieczarkami, papryką) to wcześniej podduszam je na patelni. Istnieje bowiem ryzyko, ze jajka się zetną a dodatki będą surowe.
My lubimy posypane parmezanem lub świeżymi ziołami.
Smacznego 🙂