Chleb. Z masłem i gorącą herbatą przywodzi na myśl czas dzieciństwa. Wtedy chleb był bez dodatków, kupowało się go jeszcze ciepły, z pobliskiej piekarni a masło z mleczarni. I piekarnia i mleczarnia były w tej samej, babcinej, wsi. Proszę nas nie osądzać, ale połowę tego bochenka zjedliśmy od razu, we trójkę. Po prostu z masłem i popiliśmy aromatyczną gorącą herbatą.
Chleb ten jest niezwykle prosty w przygotowaniu, nie wymaga zagniatania – wystarczy wymieszać składniki. Jednak ja preferuję zagnieść ciasto choćby 5-7 minut. Odpoczywa ono około 2 godzin ( w tym czasie również je odgazowuję, ale nie jest to konieczne). Po tym czasie można formować bochenki chleba i je wypiekać lub uformować 1 bochenek a pozostałe ciasto schować do lodówki na potem. Im dłużej ciasto odpoczywa w lodówce, tym potem smaczniejszy jest chleb.
Przepis pochodzi z książki The new artisan bread in five minutes a day J. Hertzberg and Z. François.
Potrzebujemy:
910g mąki uniwersalnej (można użyć 50%/50% z chlebową, w USA mąka ma wyższy poziom białka)
680g ciepłej wody (w zależności od wilgotności i siły mąki może być potrzeba użycia mniejszej lub większej ilości wody)
10g suchych drożdży (ok. 28-35g świeżych)
sól do smaku
Przygotowanie:
Jeśli wyrabiacie ciasto i preferujecie drożdże świeże to należy je rozdrobnić i dodać na końcu wyrabiania ciasta. Nie ma potrzeby robienia zaczynu. Jeśli tylko mieszacie składniki to możecie wymieszać je z pozostałymi na początku.
Mąkę, sól i drożdże wsypałam do misy miksera. Powoli wlewałam wodę, sprawdzając ile tak naprawdę jej potrzebuję. Zagniotłam ciasto, przełożyłam je do miski i przykryłam, żeby nie wyschło. Ciasto powinno odpocząć około 2 godzin. W tym czasie odgazowałam je raz (ale w przepisie nie ma o tym wzmianki).
Z tego przepisu można upiec nawet 4 małe bochenki (kawałek ciasta o wadze około 1/2 kg formujemy delikatnie w kulkę) lub 1 duży i odstawiamy do końcowego wyrośnięcia na ok. 40 minut. Chleb przed pieczeniem można naciąć dla dekoracji.
Chleb piekłam w piekarniku nagrzanym do 22o st C, po włożeniu chleba zmniejszyłam temp. do 200 st.
Zawsze w piekarniku mam naczynie z wodą. Chleb można piec w garnku lub na kamieniu do pizzy.
Smacznego!
Recent Comments